niedziela, 1 września 2013

Małżeństwo według projektu, nie z przypadku.

  
Dlaczego wyszłaś za mąż?

Przypomnij sobie proszę to pierwsze poruszenie serca, kiedy poznałaś swojego męża.
Jaki wówczas był? Co Cię w nim urzekło? Może posiadasz jakieś stare listy od niego?

Wróć do źródła...

Co się stało, że osoba, która była dla Ciebie spełnieniem marzeń, była i kochankiem i przyjacielem
stała się odległa?
Gdzie podziała się bliskość? Co zrobić, żeby wróciła?

Wróć do źródła...

Przypomnij sobie, że to Bóg jest twórcą po pierwsze każdego z nas.
Jest także twórcą małżeństwa i pragnie błogosławić małżeństwu.
Ale pragnie przy tym naszej współpracy.

"Nie zgadzam się na życie według secenariuszy pisanych dla nas przez media, przez matki, przez kogokolwiek innego poza Bogiem... Napisałam tę książkę, by zachęcić cię, jako żonę, by         pomóc ci zmienić to, co możesz zmienić.                               Mocno wierzę w to, że chrzescijanskie małżeństwa powinny - i mogą- być inne..." (Linda Dillow, "Jaką żoną jestem, s. 19)

Jeżeli także w Tobie jest takie pragnienie, to jesteś w dobrym punkcie wyjścia by wrócić do źródła miłości.

E





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz